Czemu zapłakałeś - Maciej Klimowicz
A jeśli istnieje zbrodnia bez kary...?
Grudzień, pierwsza połowa lat osiemdziesiątych. Konstancja Lotta Zarembska, pracująca jako babcia klozetowa, przypadkowo zamyka się w schowku na szczotki w hotelu Cristal. Przez to słyszy coś, czego nie powinna.
Wrzesień 1997 roku. W domu na przedmieściach żyje szczęśliwa rodzina. Pewnego razu mieszkająca tam, mała dziewczynka, Alicja Walicka, nie wraca ze szkoły. Tego samego dnia jej zrozpaczona matka popełnia samobójstwo w parku.
Rok 2023, miasteczko Łasin. Starsza kobieta na wózku inwalidzkim przyjeżdża nocą pod drzwi komendy policji. Chce zgłosić zaginięcie swojej wnuczki.
Co łączy te trzy tajemnicze historie ze śmiercią w tle?
Jacek Walicki, zdeterminowany, by odkryć prawdę, z pomocą swojego chrzestnego realizuje przebiegły plan. Wkrótce na jaw wyjdą brutalne zbrodnie skrywane przez dekady. Tajemnice nie będą już dłużej bezpieczne, a sprawiedliwość wreszcie upomni się o swoje ofiary…
Maciej Klimowicz w swoim kryminale "Czemu zapłakałeś" podejmuje trudne, ale niezwykle ważne tematy, które rezonują z bolesnymi problemami współczesnego społeczeństwa. Pedofilia, przemoc, korupcja oraz układy, które przez lata tuszują zbrodnie, tworzą główną oś tej wstrząsającej fabuły. Autor kreuje wielowątkową, trzymającą w napięciu historię, która przykuwa uwagę od pierwszej strony i zmusza do refleksji nad granicami sprawiedliwości oraz ludzkiej obojętności.
Powieść zaczyna się pozornie niepozornie – od sceny, w której starsza, skromna kobieta, Konstancja Lotta Zarembska, pracująca jako babcia klozetowa, przypadkowo staje się świadkiem czegoś, co kosztuje ją życie. To wydarzenie, choć osadzone w czasach PRL-u, z czasem splata się z wątkami sięgającymi współczesności, budując skomplikowaną sieć powiązań między postaciami i ich tajemnicami. Każdy kolejny rozdział dodaje kolejny element układanki, przybliżając nas do odkrycia prawdy.
Jednym z najbardziej przejmujących wątków jest historia rodziny Walickich. Tragiczna śmierć Alicji i samobójstwo jej matki Katy w latach dziewięćdziesiątych to punkt zwrotny, który zmienia życie bohaterów oraz ujawnia, jak bardzo system zawiódł swoje ofiary. Wrażenie robi szczegółowość, z jaką Klimowicz opisuje bezradność rodziny wobec przemocy szkolnej oraz ignorancję otoczenia, które woli odwrócić wzrok od problemów dziecka. Autor umiejętnie buduje napięcie, ukazując stopniowo, jak te dramaty łączą się z innymi zbrodniami.
Fabuła nabiera jeszcze większego tempa, gdy przenosimy się do współczesności, gdzie KJ, były żołnierz z doświadczeniami wojennymi, postanawia powrócić do Polski i wraz z wujem zajmuje się prowadzeniem nietypowego biznesu. Jego metodyczne działania i determinacja w odkrywaniu prawdy o przeszłości stają się katalizatorem wydarzeń, które z jednej strony mrożą krew w żyłach, a z drugiej przynoszą satysfakcję z powolnego odkrywania sprawiedliwości.
Klimowicz doskonale operuje atmosferą niepokoju i tajemnicy. Każda scena jest przemyślana, a opisy brutalnych zbrodni i działań bohaterów są na tyle realistyczne, że czytelnik niemal czuje ich ciężar na własnych barkach. Autor nie unika trudnych tematów, takich jak dewiacje seksualne, zaniedbania instytucji czy korupcja wśród osób na wysokich stanowiskach. To powieść, która bez ogródek obnaża mechanizmy tuszowania przestępstw, jednocześnie pokazując, że nawet w najbardziej zepsutym systemie mogą pojawić się ludzie gotowi walczyć o prawdę.
Na szczególną uwagę zasługuje sposób, w jaki Klimowicz splata ze sobą różne wątki czasowe i bohaterów. Od wydarzeń w latach osiemdziesiątych przez tragedie rodzinne z końcówki lat dziewięćdziesiątych aż po współczesność – każdy element tej historii ma swoje miejsce, a ich powiązania są ujawniane w sposób zaskakujący i satysfakcjonujący. Dzięki temu czytelnik zostaje wciągnięty w narrację i nie może się od niej oderwać.
Wielką siłą powieści jest także jej tło społeczne. Autor wplata w fabułę tematy takie jak alkoholizm, przemoc, wstyd i wykluczenie, które stają się naturalnym kontekstem dla rozgrywających się wydarzeń. To opowieść nie tylko o zbrodniach, ale także o zaniedbaniach, jakie prowadzą do tragedii, i o tym, jak ich konsekwencje wpływają na życie kolejnych pokoleń.
"Czemu zapłakałeś" to nie tylko świetnie napisany kryminał,
ale również powieść, która zmusza do zastanowienia się nad odpowiedzialnością
społeczeństwa za ofiary przemocy. To książka mroczna, pełna emocji, ale i pełna
nadziei, że prawda zawsze znajdzie drogę na powierzchnię, a sprawiedliwość –
choć często spóźniona – w końcu nadejdzie. Polecam ją każdemu, kto ceni sobie
literaturę ambitną, trzymającą w napięciu i poruszającą kwestie wykraczające
poza standardowy schemat gatunku.
Moja ocena: 8/10
Recenzja napisana przez: Gosia Celińska
Tytuł: Czemu zapłakałeś
Autor: Maciej Klimowicz
Wydawnictwo: Novae Res
kryminał, sensacja, thriller
Data wydania: 2024-10-22
Liczba stron: 386
ISBN: 9788383732770
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz