Piotr Łopuszański - Bywalec zieleni. Bolesław Leśmian. Biografia
Uwielbiam poezję Leśmiana już od czasów
liceum. Potem moja fascynacja polskimi poetami się pogłębiała. Ale ta do
Leśmiana pozostała niezmienna i stała nawet do dziś. Choć obecnie już niewiele
czytam poezji.
Dzięki tej biografii Piotra Łopuszańskiego
na nowo obudziły się moje uczucia do poezji. Nie wszystkie tomiki wierszy
Bolesława Leśmiana w swoim życiu przeczytałam. Pewnie niektóre z tych wierszy
nie zostały w mojej pamięci na dłużej, jednak czytając tę biografię naprawdę
zafascynowana chłonęłam kolejne karty.
Biografia napisana jest chronologicznie,
zgodnie z wydarzeniami, jakie miały miejsce w życiu poety, począwszy od jego
narodzin aż do śmierci. Autor skrupulatnie doszukał się informacji o rodzinie,
zarówno ze strony matki jak i ojca. Pokazał w książce, w jaki sposób
przebiegała asymilacja żydowskiej rodziny Lessmannów.
Bolesław Leśmian miał trudne dzieciństwo.
Jego matka zmarła gdy jeszcze był małym chłopcem. Ojciec związał się
prawdopodobnie już wcześniej z inną kobietą, więc Bolesław wraz ze swoim bratem
i maleńką siostrą musieli przeprowadzić się z ukochanej Warszawy do Kijowa,
gdzie ich wychowaniem zajęła się macocha, z którą na szczęście rodzeństwo miało
poprawne kontakty. To właśnie w Kijowie Leśmian zdobył wykształcenie, a wkrótce
potem wyjechał do Paryża.
Lubił życie ponad stan, dlatego zawsze
brakowało mu pieniędzy. Ostatni grosz wydawał na kolejną paczkę papierosów, bo
palił nadzwyczaj dużo. To własnie w Paryżu poznał swoją żonę, malarkę i
artystkę Zofię Chylińską. To do niej pisał swoje pierwsze erotyki. To gorące
uczucie owładnięte pożądaniem sprawiło, że Zofia zaszła w ciążę. Leśmian kochał
swą kobietę, więc zapragnął się z nią ożenić, nie mając pieniędzy, obawiając
się o to, w jakich warunkach urodzi się ich córka. Leśmian by związać koniec z
końcem zaczął pożyczać pieniądze.
Leśmian miał naturę kochliwą, dlatego
znamy go głównie z erotyków. Jego wiersze o miłości są na wskroś przejmujące i
łapią za serce. Dobór słów i metafor jest tak głęboki, że często czytając
wiersze Leśmiana zamyślam się nostalgicznie. Leśmian pisał erotyki nie tylko do
swojej żony. Minęło dziesięć lat od ślubu z Zofią, gdy Bolesław zakochał się w
Dorze, uroczej i pewnej siebie dermatolożce.
Dora była w stanie poświęcić dla Leśmiana
wiele, nie raz ratowała go z opresji. Nic więc dziwnego, że gdy Leśmian zmarł
na zawał serca, Dora odsunęła żonę i dzieci Bronisława od jego trumny i zajęła
honorowe miejsce. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jakiego skandalu dopuściła się
jeszcze na pogrzebie Dora to zachęcam Was do sięgnięcia po tę biografię.
Twórczość Leśmiana jest ponadczasowa, choć
trzeba nadmienić, że on sam jako poeta był za życia mocno niedoceniany. Walczył
o przedruki swych wierszy w czasopismach literackich, lecz w większości
przypadków spotykał się z odmową. Dziś poezję Leśmiana postrzega się zupełnie
inaczej. Badacze dostrzegają nowatorstwo jego twórczości, choć w czasach gdy
żył, był uznawany za mocno przeciętnego gościa, który ciągle popadał w
tarapaty, więc nic dziwnego, próbował ratować się swoją twórczością.
Piotr Łopuszański w biografii Leśmiana
zatytułowanej "Bywalec zieleni" dostrzega rozwój jego poezji.
Wyróżnia okresy płodności charakterystyczne dla wieku poety i przeżyć, jakie mu
towarzyszyły. Biografia napisana jest z pasją i dziennikarską dociekliwością.
Niczego w niej nie zabrakło, wszystko połączyło się w jedną kompletną całość.
Wspaniale czytało mi się dotąd nieznane fakty z życia Leśmiana. Nie wiedziałam
o wielu sprawach dotyczących jego biografii. I za to cenię biografie, że nie
skupiają się tylko na twórczości, ale pozwalają przyjrzeć się bliżej
codzienności, związkom, relacjom z rodziną i przyjaciółmi. "Bywalec
zieleni" to wspaniała pozycja dla wszystkich tych, którzy chcieliby
dowiedzieć się więcej o trudach życia tego poety dwóch epok.
Moja ocena: 9/10
Zrecenzowała Klaudia Cebula
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz