Urszula Soja - Srebrzysty blask




Autorka „Srebrzystego blasku” jest filologiem klasycznym, a niniejsza powieść zawiera iście naukowe podejście do tematu. To, co miało być kryminałem, niknie jednak wśród opisów rzymskich obyczajów, kuchni, warunków życiowych, czy prozaicznego wydawać by się mogło wystroju wnętrz.

 

Historia morderstwa jest jakby pretekstem jedynie do książki niemal naukowej, która przybliża nam starożytny Rzym. Dodatkowo dzieje się to za sprawą młodego Lucjusza. Chłopak spotkał na Forum Romanum, wykładającego swoje epikurejskie filozofie, Aristodemosa. Tak zafascynował się przemową Greka, że postanowił porzucić pomaganie ojcu w zakładzie szewskim i przyłączyć się do cudzoziemca.

 

Jak się wkrótce okazuje, Grek jest kimś na kształt HerculesaPoirota - mistrzem w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych, powszechnie znanym ze swych zdolności. Jak to często bywa, szybko pojawia się morderstwo do rozwikłania, Lucjusz zaś zostaje uczniem swego mentora i usiłuje mu podpowiadać w kwestii zabójczej zbrodni.

 

Wątek kryminalny jest jednak śladowy. Może zajmuje miejsce, jednak nie ma uczucia grozy, czy silnej potrzeby dedukcji, kolejne fakty spadają na nas jak z nieba, a bohaterowie nie muszą się wcale natrudzić, aby zdobywać zeznania i dowody.

 

Sam zaś główny detektyw i poziom intrygi przypomina mi raczej serię kryminałów polskiego Joe Alexa. Jest prosto i ta prostota chyba miała być zaletą. Niestety, wielbicieli dedukcji takie prowadzenie akcji raczej nie zadowoli.

 

Z plusów, jest to powieść niezwykle lekka, którą swobodnie skończymy za jednym zamachem. Zawiera mnóstwo dialogów i mimo skomplikowanych rzymskich i greckich imion, czyta się bardzo szybko.

 

Walory edukacyjne mogą nieco irytować. Przynajmniej mnie uświadamianie jaką funkcję pełniła kolejna rzecz z wyposażenia domostw doprowadzało do zniechęcenia.

 

Książka zawiera też liczne cytaty z klasyki, jak choćby wiersze Safony. Pomaga to przesiąknąć antycznym klimatem i stanowi ciekawe uzupełnienie lektury.

 

Reasumując, jeżeli szukasz kryminału, sromotnie się rozczarujesz. Jeśli jednak chcesz zagłębić się w starożytne obyczaje i niejako cofnąć w czasie lub jesteś miłośnikiem kultury klasycznej, niniejsza pozycja powinna Cię zainteresować.

 

Książka bardziej jednak przypomina opowiastkę, której miejsce jest w podręczniku do historii niż pełnokrwistą powieść. Znacznie milsze doświadczenie literackie stanowiła dla mnie lektura „Aristo”, także wydanej w Novae Res opowieści ze starożytnością w tle.

 

Rozumiem, że „Srebrzysty blask” miał być niejako odskocznia i eksperymentem z literaturą mainstreamową. Pozostał jednak lekcją historii, przedstawioną pod ciekawym kątem, ale jednak ciagle pachnącą surową edukacją, a nie swobodną rozrywką, jakiej oczekiwałam.

 Zrecenzowała: Maria Piękoś

 

Tytuł: Srebrzysty blask

Autor: Urszula Soja

Data wydania: 2021-05-11

Liczba stron: 336

Wydawca: Novae Res

ISBN: 9788382192834

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz