Sara Gay Forden - Dom Gucci
Książka Sary Gay Forden to swoista
biografia marki. „Dom Gucci” jest historią rodzinnej firmy, której nazwę od lat
kojarzy cały świat.
Nie jest to prosta droga, usłana różami.
Aby poznać początki działalności dynastii krewkich Toskańczyków należałoby się
cofnąć o ponad sto lat.
„Dziewięciu na dziesięciu florentczyków to
kupcy, a ten dziesiąty to ksiądz...
Gucci są tak florenccy jak johniewalker
szkocki. Florentczyk ma handel i rzemiosło we krwi” - zwykł wypowiadać się
jeden z członków rodziny. A jest to do bólu włoska familia. Kocha się i
nienawidzi, wrzeszczy i toczy wojny, bluzga i całuje - Ot Italia.
Zaczynali od wyrobu walizek, a skończyli
jako jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek, której sklepy znajdziemy nie
tylko w Europie, ale też Stanach czy Azji. Jej logo znajome jest nawet ludziom,
którzy modą czy perfumami zbytnio się nie zajmują.
Książka napisana jest niezwykle ciekawie.
Rozpoczyna się morderstwem Maurizia w Mediolanie w 1995 roku, by już po chwili
przedstawić nam całą, intrygującą historię rodu od podstaw. Autorka cierpliwie
wyjaśnia wszelkie zawiłości drzewa genealogicznego, operuje faktami, przytacza
wypowiedzi współpracowników Guccich, cytuje gazety i magazyny rozpisujące się o
rodzinie.
Dodatkową atrakcją są zdjęcia z prywatnych
albumów, oraz te przedstawiające produkty z logo Gucci. Forden wspomina
rozlicznie anegdoty, wypowiedzi twórców prestiżowej marki, które stały się
legendarne i trudno niekiedy odróżnić prawdę od fikcji.
Można śmiało powiedzieć, że dzieło Forden
czyta się nie jak literaturę faktu, a wciągającą powieść. I choć ilość
bohaterów wprowadza pewien chaos i są momenty mocno zagmatwane, autorka trzyma
poziom. Gdy pewna dama na przyjęciu zapytała skąd się wzięło tylu Guccich,
usłyszała odpowiedź:
·
Bo my
we Włoszech bardzo wcześnie zaczynamy się kochać!
Takich smaczków jest w książce całe
mnóstwo.
Nie jest to różowa historia. Obfituje w
ból i cierpienie, zawiść i pazerność. Oprócz bogato przedstawionego życia
prywatnego, książka zawiera obszerne opisy transakcji, przejęć, notowań
giełdowych, które momentami bywają dla czytelnika przytłaczające. Na końcu
znajdziemy obszerną bibliografię i wyjaśnienia autorki skąd czerpała wiedzę, by
odtwarzać choćby rozmowy, jakie miały miejsca między bohaterami bez świadków.
Obszerność książki budzi respekt. To
blisko pięćset stron zagmatwanych losów Guccich i marki, która rozpoczęła się
od marzenia i doprowadziła do tragedii, by później odrodzić się jak feniks z
popiołów. Największym zarzutem, obniżającym komfort czytania, a niezwykle
prozaicznym, jest mała czcionka.
Nie jestem wielką fanką firmy, ale
opowieść Forden przeczytałam z ogromną przyjemnością. Jako autobiograficzny
poradnik marketingu. Gucci uczyli się na błędach, dochodząc do potęgi. Ich
hasło przewodnie brzmi: „Jakość pamięta się o wiele dłużej niż cenę”. Wartość
książki Forden również się w tą politykę wpisuje. Zapamiętacie ją na długo. W
pozytywnym sensie. Na dłużej niż cenę na okładce.
Tytuł: Dom Gucci
Autor: Sara Gay Forden
Data wydania: 2021-05-26
Liczba stron: 472
Wydawca: Marginesy
ISBN: 9788366863040
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz