Adam Przechrzta - Sługa krwii
W swojej najnowszej książce Adam Przechrzta przybliża nam starochińską
tradycję i kulturę. Czyni to za sprawą głównego bohatera, alchemika -
Rudnickiego, który przeniesiony zostaje do innego świata, by stać się tytułowym
Sługą krwi, przez trzy lata walcząc dla swojego pana, księcia Nin.
Przy okazji Olaf nauczyć się ma rozmaitych technik walki, kontrolowania
życiowej energii chi oraz wszelkich umiejętności czyniących z niego
wykwalifikowanego wojownika. A wszystko to pod tajemniczym, mentorskim,
ojcowskim wręcz kontrowersyjnego Ogrodnika, Franko.
W całej przygodzie odnajdziemy niezmierzone pokłady duchowości, filozofii i
prozaicznej i jakże ludzkiej chęci zdobycia władzy. Alchemik szokuje wszystkich
swoją mocą i znajomością tajemnych receptur.
Rownolegle akcja prowadzona jest również w Rosji. W obu światach jednak
wojny wiszą na włosku. Autor ukazuje nam trudną sztukę dyplomacji, którą poza
duchem walki muszą operować bohaterowie.
Wojny z Przeklętymi jawią sie jako wierzchołek góry lodowej. Niczego nie
można być pewnym. Alchemika i jego przyjaciół otaczają złowrogie spiski,
zjednuje on sobie jednak sprzymierzeńców. Czy okaże się wiernym Sługą krwi? Czy
przeżyje?
Książka Przechrzty to bardziej literatura wojenna z nutką fantastyki niż
czyste fantasy. Co kilka stron mamy do czynienia z jakąś potyczką, a pozorny
spokój quasi-chińskiej rezydencji zostaje zmącony. Czytając te pełne harmonii
momenty, już pod skórą czujemy, że za moment wydarzy się tragedia i konieczne
będą drastyczne rozwiązania.
Powieść czyta się szybko i sprawnie. Mnie udało się przebrnąć przez całość
w jedno popołudnie i lektura mnie nie zmęczyła. Mimo że było to moje pierwsze
spotkanie z Przechrztą, autor wypadł jak najbardziej pozytywnie. A początkowe
zamieszanie wynikające z nieznajomości uniwersum, szybko ustąpiło miejsca
świetnie napisanej przygodzie.
Wątek spokojnej nauki w rezydencji księcia i poznawania nowej dla alchemika
kultury był moją ulubioną częścią powieści. Pozostawienie żony i córek w starym
świecie zaś zostało w pewien sposób zmarginalizowane. Bliscy bohatera
wspominani są zaledwie kilkukrotnie i to bez większych konsekwencji.
Autor wyraźnie skupił sie na wojskowych potyczkach z elementami magii.
Jeśli więc opisy walk są tym, co lubisz - sięgaj śmiało. Warto Przechrztę także
pochwalić za wielowarstwowy, kompletnie zbudowany, fantastyczny świat. Całość
jest przemyślana i spójna.
Powieść jest pierwszym tomem serii. Nie dziwi więc fakt, że zakończenie
może nie usatysfakcjonować niektórych. Jednak przyjemność z czytania jest
przednia i nie pozostaje nic innego, jak się nią cieszyć i z nadzieją
wypatrywać kolejnego tomu cyklu.
Zrecenzowała: Maria Piękoś
Tytuł: Sługa krwi
Autor: Adam Przechrzta
Data wydania: 2021-05-19
Liczba stron: 434
Wydawca: Fabryka słów
ISBN:9788379646463
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz