Feliks W. Kres - Księga Całości Tom I: Północna granica




W wojnach, bez względu na to, która strona będzie uważała się za zwycięzcę, nie ma wygranych, są tylko przegrani.

- Neville Chamberlain

 

Walka zawsze niesie ze sobą ogromne straty – nie tylko wśród żołnierzy stron walczących, ale także wśród niewinnych cywilów. Niestety jak długo będzie istnieć ludzkość, tak często wybuchać będą konflikty zbrojne powodowane chęcią zagarnięcia większego terytorium czy uzyskania lepszego dostępu do bogactw naturalnych. Zwykle – dla tych, którzy wszczynają wojnę – jest ona ostatecznością bez względu na późniejsze jej konsekwencje.

 

Rawat – zastępca setanika-komendanta Erwy i dowódca jazdy w jednym, ma za zadanie bronić i chronić jednego z najniebezpieczniejszych miejsc w całym Armekcie – Północnej Granicy, przed atakami Srebrnych i Złotych Plemion Aleru. Wyruszając z trzydziestką zbrojnych ku zbrojnemu oddziałowi nieprzyjaciela jeszcze nie wie, że tym razem stawka o jaką przyjdzie im walczyć będzie jeszcze wyższa niż dotychczas.



Północna granica jest pierwszym tomem cykluKsięga Całościwydanego po raz pierwszy w 1995 r. Muszę przyznać, że Feliks W. Kres stworzył kawałek naprawdę dobrej fantastyki wplecionej w typowo żołniersko-bitewną opowieść. Przede wszystkim jest to pozycja bardzo dobrze przemyślana i rozpisana. Nie ma w niej miejsca na żadne błędy czy niedociągnięcia. Autor z niezwykłą pieczołowitością przedstawia krainy Szerni i Szereru jak i same zjawiska, będące – za sprawą szczegółowych opisów – czymś namacalnym. Wplatając w to wszystko kulturę, tradycję, religię i stosunki między miejscowymi, czytelnicy mają okazję w pełni doświadczyć tego, co chciał przekazać im pisarz.



Jeśli chodzi o bohaterów to największe wrażenie zrobił na mnie Rawat oraz jego żeński odpowiednik Tereza – oboje odważni, silni, władczy, bardziej dbający o innych niż o siebie. Ich powołaniem jest walczyć i to właśnie w terenie czują się najlepiej. Czy takie osoby mogą się ze sobą dogadać? Podobno kto się czubi, ten się lubi i tak właśnie jest w tym przypadku. Cieszy, że po raz kolejny kobieca postać ukazana jest jako twarda, niezależna osoba, której należy się szacunek, a nie „panienka z okienka” bojąca się ubrudzić buciki. Oczywiście są jeszcze rozumne i gadające koty będące zwiadowcami wojsk Armektu – zawsze chodzące własnymi ścieżkami, ale nieocenione w walce. Nie ma nic lepszego niż nadanie cech typowo ludzkich zwierzętom (któż z nas nie chciałby choć raz zamienić kilku słów ze swoim pupilem?)



Niesamowity efekt wywołuje nowe wydanie powieści. Osobiście uwielbiam jeśli za zakładkę robi sznureczek, który przywodzi na myśl starodawne woluminy, a ilustracje Przemysława Truścińskiego sprawiają, że można z jeszcze większą przyjemnością zagłębić się w lekturę.



Nie mogę doczekać się kolejnych tomówKsięgi Całości. Myślę, że jeszcze nie raz zostaniemy przez ten cykl pozytywnie zaskoczeni.





#fantastyka#fantasy#sciencefiction

Monika Mikłaszewska

 

Tytuł: Północna granica

AutorFeliks W. Kres

Cykl: Księga Całości (tom 1)

Data wydania2021-04-19 

WydawnictwoFabryka Słów

Liczba stron353

ISBN9788379646197

Ilustracje: Przemysław Truściński

Moja ocena8/10

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz