E. Raj - Mavec
E. Raj - Mavec
Świat Ucznia
Nekromanty, choć sam w sobie jest już epicki, posiada także
niemniej epicko stworzonych bohaterów. Jednych lubimy, choć w cale na to nie
zasługują, a innych nie cierpimy, mimo tego, że nie mamy ku temu tak naprawdę
powodów. Niektórzy wywołują u nas wstręt, ale chcemy im kibicować, jeszcze inni
są tak trudni do przejrzenia, że graniczy z cudem poznanie ich prawdziwych
intencji. Jedno jest pewne – autorka stworzyła mnóstwo postaci, z których każda
jest inna, każda na swój sposób wyjątkowa, a w naszych mózgach tak zamieszała,
że mimo wyraźnie opisanych plugawych okrutnych rzeczy, jakich się tu
dopuszczają, przeżywamy, kiedy to im dzieje się coś złego. Kto chciał ujrzeć za
kratkami seryjnego rzeźnika z zatoki, postępującego wg kodu stworzonego przez
ojca (Dexter)? Kto czekał na złapanie nauczyciela i ucznia gotujących to i owo
w kamperze (Breaking Bad)? Przykłady można mnożyć. Wydawałoby się, że świat
wywrócił się do góry nogami skoro trzymamy kciuki za czarne charaktery. W
świecie stworzonym przez Panią
Raj nawet
wyznawcy Pana Światłości mają
grubo za uszami. Dlatego jedną z niewielu postaci, którą tak bardzo chciałem
głębiej poznać był Mavec.
Wampir. Były złodziej. Sługus Gildii. Zatrzymany w czasie jako
dziewiętnastolatek od chwili, kiedy… no właśnie. Warto sięgnąć po dodatkowy,
ponad 200 stronicowy materiał poświęcony tej postaci, żeby przyjrzeć się
dokładniej jego smutnemu losowi.
W trakcie czytania coraz bardziej
utwierdzałem się w przekonaniu jak tragicznym bohaterem jest Mavec. Tego zupełnie nie
widać w Pladze, a
jego postać bardzo tam intryguje. Książka mimo iż wydawałoby się, że jest
poświęcona tytułowemu Mavecowi, tak
naprawdę solidnie dotyka również Norgala.
Czasem odnosiłem wrażenie, że Mavec jest
tylko przykrywką do przemycenia zmian, jakie zachodzą w tym chłopcu, od którego
wszystko się zaczęło. Dualizm, jaki rozrywa wampira od środka jest tu bardzo
wyraźny. Czy chce być wolny? A może jest już przyzwyczajony do niewoli? Umarł w
wieku 19 lat? A może nadal żyje skoro ma naturalne, ludzkie odruchy? Jest
opanowany, ale czy wystarczająco, żeby nie wessać się w każde napotkane gardło?
Przecież czymś się żywić musi. No i finalnie, czy jest zły, czy dobry? A może
jest w nim tyle samo jednego, co drugiego?
Mavec to
minipowieść, której akcja toczy się niedługo przed „Fascynacją”, a
więc stanowi do niej prequel. Sygnalizuje nadejście pewnych wydarzeń, jak
wspomina w przedmowie sama autorka. Zarówno w Opowiadaniach, jak i
tu wydarzyło się sporo, sporo wyjaśniło i bardzo dużo zostało jeszcze do
opowiedzenia. Postać Maveca nadal
bardzo mnie ciekawi i mam już pewne wyobrażenia i oczekiwania wobec tego, co
chciałbym zobaczyć w tomie drugim. Wiem jednak, że nawet jeśli spotka mnie na
tej płaszczyźnie zawód, tak bardzo zaufałem autorce, że cokolwiek innego
wymyśli, nie zepsuje mojej frajdy z czytania.
AUTOR: E.Raj
TYTUŁ: Uczeń Nekromanty. MAVEC
GATUNEK: Fantastyka
DATA WYDANIA: 28.07.2020r
ILOŚĆ STRON: 260
WYDAWNICTWO: Ridero
ISBN: 9788382214307
OCENA: 🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟🌟 (10/10)
PoważnieNiepoważny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz