Niewidzialny front - Tomasz Rezydent
Niewidzialny front - Tomasz Rezydent
Książek
o pandemii już jest wiele, a kolejne tygodnie z COVID-19 przyczynią się do
tego, że pewnie powstanie ich jeszcze więcej. Dziś jednak chciałabym
opowiedzieć Wam, drodzy Czytelnicy, o najnowszej książce z Wydawnictwa Rebis.
„Niewidzialny
front” to książka autorstwa Tomasza Rezydenta – lekarza, który na pierwszej
linii frontu walczy ze śmiercionośnym wirusem. Jedna rzecz rzuciła mi się mocno
w oczy – realizm. Nie ma tu miejsca na zbędne słowa czy sianie paniki – realna
sytuacja na oddziałach szpitalnych jest wyjątkowo przerażająca. Autor lektury
jest lekarzem, co, jak sam mówi Tomasz Rezydent, ma wpływ na lekturę, ponieważ
„przeczytacie tu o tym, co działo się po przekroczeniu progu naszego
jednoimiennego szpitala, czyli o rzeczach, których nie dowiecie się z żadnego
innego źródła.”. I to jest coś, co zdecydowanie przekonało mnie do zapoznania
się z tą lekturą.
Tomasz
Rezydent przedstawia historie od początku pandemii. W lepszym zrozumieniu
sytuacji pomagają daty, dzięki którym możemy zorientować się, w którym miejscu
pandemii właśnie jesteśmy, wraz z autorem. Rezydent dzieli się także z nami
przemyśleniami na temat działań rządu i mówi o polityce, co mnie bardzo
ucieszyło, bo nie ukrywajmy – rząd ma duży wpływ na obecny stan
epidemiologiczny.
Moją
uwagę zwrócił jeden z opisów, który potwierdza moje przemyślenia na temat
pandemii i jest odzwierciedleniem tego, co mnie spotyka, gdy próbuję dobić się
do lekarza:
„(...)
Mam nadzieję, że otrzymała pomoc, jakiej potrzebowała. Coraz bardziej
utwierdzam się w przekonaniu, że więcej osób umrze z powodu paraliżu ochrony
zdrowia i paniki niż samego wirusa. Problem jest tylko taki, że to będą ciche
zgony, informacji o nich nie podadzą w mediach. Nie będzie statystyk. Każdy
zgon na koronawirusa będzie odnotowywany w statystykach w wiadomościach, ale
nikt nie policzy, ilu chorych czy starszych ludzi umarło, bo nie otrzymało
właściwej pomocy na czas.”
Mam
dużo obaw, że gdy faktycznie wizyta u lekarza będzie niezbędna, nikt nas nie
przyjmie – wszyscy będą w szpitalach walczyć o życie tych, o których życie
walczyć jest trudno – gdy nie ma personelu, odpowiedniej ilości respiratorów,
tlenu, kombinezonów, które mogą ochronić lekarzy czy pielęgniarki. Środki do
dezynfekcji i rękawiczki jednorazowe staną się tak cenne, że ten, kto miał ich
zapasy, wiosną szybko się wzbogacił. Autorowi, pomimo tragicznej sytuacji w
miejscu pracy, nie brakuje poczucia humoru, co jeszcze bardziej zbliża nas do
Tomasza Rezydenta – lekarz staje się nam tak bliski jak kuzyn pracujący w
pogotowiu czy sąsiad pracujący w szpitalu. Dzięki temu historie, które
obserwujemy oczami autora, są realne i pozbawione medialnej otoczki.
„Nie można
też nie pokusić się o refleksję dotyczącą sposobu przedstawiania nas w mediach.
Teraz jesteśmy bohaterami, klaszcze się nam, organizuje koncerty. Dwa lata
temu, według „mediów publicznych” byliśmy łasymi na pieniądze dorobkiewiczami,
konowałami, którzy powinni być wdzięczni za to, że mogą się uczyć, a jeszcze
żądają pieniędzy za pracę. Byliśmy opluwani i wzywani do wyjazdu z kraju.
Rezydenci? „Niech jadą!” Dzisiaj specjaliści, ratownicy i cały personel
pomocniczy – wszyscy jesteśmy gloryfikowani. Chwilowo. Taka narracja akurat
teraz rządzącym pasuje”.
„Niewidzialny
front” jest dla mnie wyjątkową lekturą – jest pamiętnikiem lekarza, co samo w
sobie jest ciekawe, gdy widzimy codzienne dyżury zza kulis. Książka jest
ciekawsza jeszcze bardziej przez to, że cała akcja toczy się w czasie pandemii.
W czasie tak wyjątkowym i trudnym, że nikt do tej pory nie spodziewał się, że
będzie on codziennością na co najmniej rok. Nie są to relacje ze znanych nam
seriali jak Chirurdzy czy dr House, gdzie lekarze mają najczęściej do czynienia
z pojedynczymi pacjentami. Dziś pacjentów są tysiące, a lekarze zdziałać mogą
niewiele, oprócz wybrania, który pacjent dostanie respirator. O ile oczywiście
będzie wystarczająca ilość tlenu.
Moim zdaniem ta książka zasługuje na najwyższą
ocenę – każda kolejna opinia Rezydenta w trafia celnie w punkt. Do bólu
prawdziwa, do bólu smutna.
literatura faktu
Data wydania: 2020-11-10
Język: polski
ISBN: 9788381881982
Autor recenzji: Małgorzata Celińska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz