Adrian Bednarek - Obsesja


Mroczna i niepokojąca lektura.

Kontynuacja znakomitej powieści Adriana Bednarka "Inspiracja".

Główny bohater, po 7 latach opuszcza klinikę psychiatryczną, mimo terapii nie pogodził się ze śmiercią ukochanej. Pogrążony w smutku, żyje w swoim świecie; z dala od społeczeństwa, na uboczu, w małym domku na skraju lasu. Co noc dręczą go koszmary, a on sam popada w tytułową obsesję.

Książkę czyta się błyskawicznie, wciąga do ostatnich stron. Mocno trzyma w napięciu, z niecierpliwością czekałam, by dowiedzieć się, co będzie dalej. Tylko momentami czułam, że czegoś mi brakuje, ale nie jest to coś, co mogę od razu wskazać palcem. Może był to jakiś niedosyt? Może jest tak dobra, że mi po prostu mało?

Postacie są żywe, opisy plastyczne, a sam autor wprowadza nas we wszelkie ślepe zaułki myślenia. Dodatkowo historia zostaję przedstawiona z perspektywy innych bohaterów, czyli nowe spojrzenie na całą sprawę. Co jest naprawdę dużym plusem. Zdaje się, że wszyscy mają w tej książce jakieś wady, ale to dobrze! Nawet bardzo, ponieważ ta historia wydaję się bardziej realistyczna i łatwiejsza do zrozumienia. Współczułam głównemu bohaterowi, a jednocześnie był psycholem, którego się bałam. Jego myśli i sposób działania budziły we mnie mieszane uczucia, a z drugiej strony zafascynowały. Nie chcę wam odebrać przyjemności z czytania, ani zdradzać zanadto fabuły czy zaspojlerować, historia jest na tyle ciekawa, że warto się przekonać samemu.

Pomijając niektóre zachowania bohatera; nieludzkie, makabryczne, co budziły we mnie uczucie grozy oraz niedociągnięcia w kreacji, w szczególności pominięcie niektórych wątków dalszych bohaterów, czego mi akurat brakowało. To z historii można wiele wyciągnąć, chociażby pokazuje nam jak trauma wpływa na człowieka. Do czego jest taka osoba zdolna i jak postrzega rzeczywistość. Można zauważyć, że dla nie jednej osoby takie zachowania, emocje, uczucia i pragnienia to właśnie porządek rzeczy, który daję poczucie sensu. Strata dziewczyny obudziła w Oskarze silne emocje, a jak wiemy im większe emocje potrafią obudzić tym trudniej jest się ich pozbyć. Ten natłok myśli doprowadza do tego, że chorobliwie przeszukuje internet w nadziei, że tam znajdzie pozornie identyczną Luizę... i z łatwością mu się to udaję, lecz Oskar nie jest już tym samym człowiekiem. Staję się brutalny, jest tak pełny zaangażowania, gdzieś blisko granicy zatracenia zdrowej świadomości. Co takiego w sobie kryje? Jak daleko jest w stanie się posunąć? Czym tym razem zaskoczy nas autor? Uwierzycie, ta zagadka robi się coraz bardziej przerażająca, a główny bohater niczym paranoik dąży do upragnionego celu.

Autor ma lekkie pióro, z łatwością można się odnaleźć w książce. Szczerze mówiąc nie mogłam oderwać od niej oczu. A gdy się tak stało, miałam duży mętlik w głowie. Zagadki, tajemnice, intrygi, Adrian Bednarek wykonał świetną robotę. Byłam przygotowana na dużą dawkę emocji i jak się okazało, niczego nie brakowało!




Tytuł: Obsesja
Autor: Adrian Bednarek
Data wydania: 2020-09-02
Liczba stron: 544
Wydawca: Novae Res
ISBN: 978-83-8147-798-7

Autor recenzji: Izabela Szymańska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz