Hanna Cygler - Po cudze pieniądze

 

Tytuł: Po cudze pieniądze

Autor: Hanna Cygler

Cykl: W cudzym domu 

Tom: 3

Data wydania (Pl): 30 czerwca 2020

Liczba stron: 400

Wydawca: Dom Wydawniczy Rebis


Sięgałam po ostatni tom sagi napisanej przez Hannę Cygler z lekkim rozrzewnieniem. Z jednej strony bardzo chciałam zapoznać się z dalszymi losami bohaterów znanych z poprzednich części, z drugiej wiedziałam, że ciężko będzie mi się z nimi rozstać. Ciekawość była silniejsza i czym prędzej zaczęłam czytać Po cudze pieniądze i przepadłam.

 

Hannelore wraz z bratem Edwardem przebywa w Berlinie, gdzie czeka na oświadczyny i przyjazd rodziców. Rodzina Szuszkinów zmuszona jest uciekać i ukrywać się w Londynie. Ignacy popada w depresję, gdy orientuje się, że stał się ofiarą oszusta. Natomiast Maksymilian Kwilecki pragnie rozpocząć nowe życie i wędruje aż do RPA.

 

O ile akcja poprzednich tomów toczyła się w Europie i na Syberii, o tyle teraz została rozszerzona na nowe kontynenty i państwa. Autorka przenosi czytelnika do Afryki i Ameryki Północnej. Przedstawia fascynujący świat walki o władzę, pieniądze. Ukazuje afrykańskie wierzenia i bitwy, pokazując również, że czarny człowiek na swoim lądzie traktowany był jako zabobonny, nadający się jedynie na niewolnika lub pracownika fizycznego. Na przykładzie Maksymiliana odrysowania została chciwość, pokazano jak ludzka pycha i świadomość władzy nad drugim człowiekiem potrafi pchnąć do najgorszych nawet czynów.

 

W trzecim tomie przybliżone zostały także inne postaci. Dzięki temu można bliżej poznać Hannelore, która wyrosła na dziewczynę piękną i bardzo odważną oraz jej brata Edwarda. W końcu możemy też poznać Maksymiliana Kwileckiego, prawdziwego ojca Hannelore.

 

Sporo w tej powieści wątków odróżniających ją od poprzednich tomów, przede wszystkim są to paranormalne wizje, życie na obczyźnie, początki Polonii.

 

Ostatni tom satysfakcjonuje, chociaż przykro rozstawać się z niektórymi bohaterami i żegnać kolejnych. Osobiście jestem całą trylogia zauroczona i mam do niej wielki sentyment. Cieszy mnie, że wiele z jej bohaterek to kobiety silne, o żywych umysłach, zupełnie odstające od stereotypowego obrazu posłusznej małżonki lub panny, której jedynym pragnieniem jest wyjście za mąż. Książka przemyca też wiele prawdziwych wydarzeń historycznych jak chociażby wojny burskie w Afryce.

 

Trylogia napisana przez Hannę Cygler to jedna z lepszych powieści historycznych jakie miałam okazję czytać. Świetnie dobrane tło historyczne, ukazanie realiów panujących w różnych krajach rozsianych po całym świecie oraz bohaterowie jakich się nie zapomina - czego chcieć więcej?

 Monika Ryk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz